środa, 12 grudnia 2012

   Zapowiadana w poprzednim poście spódnica już gotowa. Zdjęcia robione w biegu, bo modelka już nie jest tak jak kiedyś chętna do pozowania. Jednak coś tam udało mi się zrobić i poniżej prezentuję kilka zdjęć. Z oryginalnego wykroju zmieniłam tylko to, że nie dodałam zakładeczek z guziczkami na pasku i musiałam zrobić dodatkowe szewki z tyłu spódnicy, gdyż córka rośnie jak na drożdżach i zgubiła już brzuszek, na którym wszystko zawsze się trzymało :)









niedziela, 9 grudnia 2012

Różowa spódniczka

  Ponieważ zostało mi jeszcze trochę różowej wełenki postanowiłam coś z niej uszyć dla mojej małej modelki. Wybór padł na model 144B z Burdy nr 8/2011- choć moja wersja spódnicy wcale nie wygląda na "szkolną". Interpretacja tego wykroju jeszcze się szyję, ale już za kilka dni zaprezentuję ja na właścicielce.


źródło: http://www.burdastyle.de

źródło: http://www.burdastyle.de


źródło: http://www.burdastyle.de

piątek, 30 listopada 2012

Wyróżnienie


  Zostałam doceniona! Nitki przyznały mi wyróżnienie Liebster Blog, za co serdecznie im dziękuję :)


Zasady są takie:
"Nominacja Liebster Blog jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów (poniżej 200) ,więc daje to możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu wyróżnienia należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował." 
Oto pytania Nitkowe
1. Szycie czy życie? Zapominasz o świecie wokół, bo szyjesz, czy o szyciu, bo wciąga Cię życie?
- Hmm..najczęściej jest tak, że gdy szyję, to zapominam o całym świecie - choć mój cały świat (córeczka) szybko mi o sobie przypomina....
2. Lekko i powłóczyście czy miękko i puszyście? Częściej szyjesz na zimę czy na lato?
- A! nie potrafię wybrać!
3. Łatka czy szmatka? Ulubione rzeczy chętniej reperujesz czy żegnasz się z nimi, choć z żalem?
- Zdecydowanie łatka! reperuję i "recyklinguję".
4. Guzik z pętelką czy rzep przy psim ogonie? Wolisz w szyciu tradycję czy nowinki i ułatwienia?
- Guzik z pętelką, lubię ręcznie szyć zwłaszcza małe rzeczy jak ubranka dla lalek ;)
5. Klikasz i masz czy macasz i pakujesz? Wolisz tkaniny kupować on-line czy tradycyjnie?
- Macam, macam i jeszcze raz macam!
6. 100% cotton czy non-iron? Wybierasz tkaniny naturalne czy syntetyczne?
- 100% cotton, szczególnie gdy szyję dla mojej małej modelki.
7. Rach-ciach czy miarka i szablon? Szyjesz bez wykroju i "na oko" czy ściśle trzymasz się formy?
- lubię mieć formę, ale i tak prawie zawsze coś zmienię i dodam coś "na oko"
8. Maszyną czy ręcznie? W szyciu wolisz szybkość maszyny czy precyzję człowieka?
-w dużym formacie maszyna, a w małym ręcznie
9. Gładko czy wzorzyście? Wolisz spokojne płaszczyzny czy szaloną feerię barw?
- zdecydowanie gładko, zaszaleć lubię w dodatkach
10. Prosto cięte czy falbanki i ozdóbki? Wolisz proste kroje i szybkie efekty czy szaleństwa zdobnicze i dekoracyjne?
- szybkie cięcie i proste kroje
11. Zygzakiem czy prosto? Wolisz kombinować i kluczyć by komuś nie powiedzieć przykrej prawdy, czy mówisz prosto z mostu?
- prawdę...ale może nie tak prosto z mostu ;)

Teraz moje pytania, które będą w klimacie Świątecznym Bożonarodzeniowym:

1.Ulubiona piosenka/kolęda Bożonarodzenoiwa?
2.Święta w domu czy poza nim?
3.Sanki, narty czy snowboard?
4.Choinka żywa czy sztuczna?
5.Na Wigilii barszcz czy zupa grzybowa?
6.Ozdoby na choinkę kupujesz czy robisz ręcznie?
7.Życzenia Świąteczne wysyłasz na tradycyjnych kartkach czy sms'em?
8.Prezenty przynosi Mikołaj czy mama?
9.Ulubiony świąteczny kolor?
10.Zapach Świąt to..?
11.Czy odpowiadanie na te pytania było przyjemnością czy męczarnią???
Nominowani:
1.http://robietocolubie.blogspot.com/
2.http://lovestrawberryfield.blogspot.com/
3.http://ce-la-faccio.blogspot.com/
4.http://galeriaartmess.blogspot.com/
5.http://nawybiegu.blogspot.com/
6.http://puella-eximia.blogspot.com/
7.http://jennygot.blogspot.com/
8.http://by-katya.blogspot.com/
9.http://www.projektsukienka.com/
10.http://kreaturka-mody.blogspot.com/
11.http://moja-moda-moje-szycie.blogspot.com/
i chciałabym wymieniać tak jeszcze długo....

piątek, 23 listopada 2012

Sukienka worek

  O rety! Tyle się ostatnio u mnie działo, że nie miałam czasu wrzucić zdjęć na bloga...
Po pierwsze wrócił z dalekiej i długiej podróży mój Luby :D , po drugie miałam imieniny, a moja córka urodziny. Zatem przez nasz dom przewinęło się sporo gości, a jedni - dziadkowie - zostali na dłużej i takim to sposobem zaniedbałam bloga.... ale dosyć już tłumaczenia - przejdźmy do konkretów.
W ostatnim poście zapowiadałam sukienkę z Burdy 2/2012 model 107.Szycie jej zajęło mi niewiele czasu zwłaszcza, że nie wszyłam rękawów, bo po prostu nie miałam już na nie materiału. Sukienka jest wygodna i luźna, wręcz workowata, ale dzięki temu można ją nosić na kilka sposobów. 






sobota, 10 listopada 2012

Sukienka dla mnie i "nieświeża" Burda

  Zacznę może od tej "nieświeżej" Burdy - otóż nie prenumeruje tego miesięcznika i w swojej kolekcji mam tylko 11 numerów... jednak odkryłam u mnie w miasteczku świetne miejsce - kiosk z "nieświeżymi" czasopismami!!! gdzie wszystkie gazetki można kupić za połowę ceny. I w taki oto sposób zakupiłam Burdę nr 2/2012 :), z której to będę szyć sukienkę dla siebie (w końcu coś dla mnie!). Zostało mi trochę malachitowej tkaniny i wciąż zastanawiałam się co z niej uszyć. Nie jest tego zbyt dużo i dlatego nie wiedziałam co z nim zrobić. Gdy kupiłam w/w nr Burdy w oko wpadła mi sukienka model 107 B i ją właśnie uszyję tylko bez rękawów.


źródło:http://www.burdastyle.de/aktuelles/news/burda-style-02-2012-erste-vorschau-auf-das-februar-heft_aid_3961.html

źródło:http://www.burdastyle.de/aktuelles/news/burda-style-02-2012-alle-modelle-aus-heft-2_aid_3972.html

źródło:http://www.burdastyle.de/aktuelles/news/burda-style-02-2012-alle-technischen-zeichnungen-aus-heft-2_aid_3971.html

źródło:http://www.burda.pl/magazyn/2012-burda-2


poniedziałek, 5 listopada 2012

Spodenki

  W poprzednim poście zaprezentowałam spódnicę z nogawek spodni, a dziś spodenki z tych samych spodni, które kiedyś należały do mnie. Uszyłam je bez formy, tak na oko. Zostawiłam oryginalne kieszenie, a pasek tylko zmniejszyłam. Na pierwszym zdjęciu spodenki ozdobiłam satynowym paseczkiem. 









niedziela, 28 października 2012

Spódniczka z.... nogawek spodni

  Robiłam porządki w szafce z materiałami i natrafiłam na końcówkę, a dokładnie na resztę nogawek od spodni, które kiedyś przerobiłam na spodenki dla córki. Bardzo lubię ten materiał - zarówno pod względem kolorystyki jak i faktury - to taka ładna jodełka :) . Postanowiłam, że z tej resztki uszyję spódnicę dla córki. W pierwszej wersji miała być to zwykła spódniczka z gumką w pasie, ale po chwili stwierdziłam, że czegoś mi tu brakuj. Zaczęłam zastanawiać się co by tu pasowało i jednocześnie przeglądać pudła z tasiemkami, guzikami, suwakami itp. W końcu stwierdziłam, że urozmaicę ją wszywając suwak, (który kiedyś wyprułam z jakiejś kurtki) a potem chyba przez godzinę podejmowałam próby dopasowania czegoś jeszcze. Ostatecznie padło na bawełnianą tasiemką, którą obszyłam dół spódnicy i kilka guziczków dla ozdoby po bokach. W pasie tak jak planowałam wszyłam gumkę, która ma dziurki i "montując" ją na guzikach uzyskujemy rewelacyjny sposób regulacji obwodu pasa. Jestem bardzo zadowolona z efektu - córka też, bo spódnica jest - co ważne dla niej - bardzo wygodna!











środa, 24 października 2012

Przygotowania do zimy

  Już w najbliższych dniach ma się znacznie ochłodzić i nawet ma spaść śnieg! Zatem czas najwyższy rozpocząć przygotowania do zimy. W pierwszej kolejności w ciepłe czapeczki wyposażone zostały laleczki :), a Barbi to nawet golf dostała(co prawda bez rękawków -ale jest).  
Te wszystkie czapki to taki trochę trening, bo robić na drutach uczyłam się będąc jeszcze w szkole podstawowej, czyli caaaałe wieki temu. Niestety nigdy nic porządnego nie udało mi się wydziergać i w tym roku postanowiłam zrobić sobie swój pierwszy sweter na drutach! W tym celu sprułam stary sweter i zdobyłam włóczkę na mój wymarzony, a przede wszystkim własnoręcznie zrobiony sweter. Co z tego wyjdzie, to się okaże za jakiś czas...
Prócz robótek ręcznych ostatnio trochę więcej poświęcam czasu na przeglądanie Waszych blogów i w taki właśnie sposób znalazłam bloga Moniki - monikowo.blogspot.com . Monika zrobiła super rzecz - spisała listy blogów o szyciu ubrań i nie tylko. Myślę, że dzięki temu lepiej się poznamy - my szyjący - i rewelacyjne jest to, że wszystkich można znaleźć w jednym miejscu, a jeśli ktoś z Was szyje, a nie ma go na tej liście, to napiszcie do Moniki, a ona umieści waszego bloga w tym własnie spisie. 













piątek, 19 października 2012

Malachitowa Sukieneczka

  Sukienkę skończyłam już dwa dni temu jednak modelka nie miała ochoty jej zakładać, a na wieszaku nie prezentuje się dobrze. Poza tym jak już w innym poście wspominałam mój aparat nie chwyta koloru malachitowego - może kiedyś, gdy sukienka będzie w użyciu uda mi się zrobić zdjęcia w świetle dziennym i aparat lepiej uwieczni ten fajny kolor. Model sukieneczki to 151 z Burdy 9/2012 i ja uszyłam ją bez stójki (która wiem, że przeszkadzałaby mojej córce) i bez suwaka bo materiał jest dobrze uciągliwy.








 a tu ścieg owerlokowy, którego do tej pory nie używałam, ale przy obrzucaniu brzegów tej sukienki sprawdziłam najpierw wszystkie ściegi, żeby upewnić się, który będzie najlepszy i ten właśnie okazał się strzałem w dziesiątkę - i jaka ładna falbaneczka ;)




a tu malachit
źródło: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Malachite,_Wroc%C5%82aw.jpg&filetimestamp=20120906124643