O rety! Tyle się ostatnio u mnie działo, że nie miałam czasu wrzucić zdjęć na bloga...
Po pierwsze wrócił z dalekiej i długiej podróży mój Luby :D , po drugie miałam imieniny, a moja córka urodziny. Zatem przez nasz dom przewinęło się sporo gości, a jedni - dziadkowie - zostali na dłużej i takim to sposobem zaniedbałam bloga.... ale dosyć już tłumaczenia - przejdźmy do konkretów.
W ostatnim poście zapowiadałam sukienkę z Burdy 2/2012 model 107.Szycie jej zajęło mi niewiele czasu zwłaszcza, że nie wszyłam rękawów, bo po prostu nie miałam już na nie materiału. Sukienka jest wygodna i luźna, wręcz workowata, ale dzięki temu można ją nosić na kilka sposobów.
Po pierwsze wrócił z dalekiej i długiej podróży mój Luby :D , po drugie miałam imieniny, a moja córka urodziny. Zatem przez nasz dom przewinęło się sporo gości, a jedni - dziadkowie - zostali na dłużej i takim to sposobem zaniedbałam bloga.... ale dosyć już tłumaczenia - przejdźmy do konkretów.
W ostatnim poście zapowiadałam sukienkę z Burdy 2/2012 model 107.Szycie jej zajęło mi niewiele czasu zwłaszcza, że nie wszyłam rękawów, bo po prostu nie miałam już na nie materiału. Sukienka jest wygodna i luźna, wręcz workowata, ale dzięki temu można ją nosić na kilka sposobów.
Faktycznie, co najmniej na 3 sposoby, a zmieniając dodatki na pewno będzie ich dużo więcej! Cudny kolor!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pierwszy i ostatni sposób :)
OdpowiedzUsuńZ tym żółtym, to mega energetycznie wyszło :D
też lubię ten żółty:)
Usuńtakie ciuchy są najfajniejsze, masz jedną rzecz i nosisz w zależności od tego jak ci pasuje do reszty, super:)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak!
Usuńbardzo fajnie :D a kolor cud malina :D
OdpowiedzUsuńdziękuję
Usuńja jestem zwolennikiem wygodnej elegancji wiec dla mnie sposób nr 2 wygrywa
OdpowiedzUsuńa ja przede wszystkim wygody ;)
UsuńŚwietna interpretacja burdowego wykroju
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas po nagrodę i do wspólnej zabawy :)
Pozdrawiamy - Nitki
W sumie najbardziej podoba mi się pierwsze zdjęcie. Sukienka wygląda super i podejrzewam, że lepiej niż miałyby być rękawy. Piękny kolor!
OdpowiedzUsuńfajna kiecka i widać, że się w niej dobrze czujesz. prosta i piękna!
OdpowiedzUsuńO tak, takie modele są naprawdę uniwersalne.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się twoja wersja sukienki. No i świetnie wybrany kolor, brawo!
a dziękuję bardzo :)
Usuń