Czasami zdarza się tak, że trzeba poświęcić coś, żeby mieć coś... i u mnie tak ostatnio było. Zaniedbałam bloga, jednak zaniedbałam go na rzecz rodziny. Po bardzo długiej nieobecności powrócił mój ukochany i musieliśmy nadrobić stracony czas - wakacje! Poza tym córka ciągle choruje i zamiast chodzić do przedszkola siedzi w domu :( . Natomiast ja postanowiłam otworzyć swoją małą działalność :) . Wszystko to zajęło mi sporo czasu - ale już wracam!
A wizja zbliżającej się wiosny i powrotu do żywych kolorów po szarej zimie, napawa minie ogromnym optymizmem i zapałem do szycia!
A wizja zbliżającej się wiosny i powrotu do żywych kolorów po szarej zimie, napawa minie ogromnym optymizmem i zapałem do szycia!
wiosna
wakacje
Życzę powodzenia w biznesie a wakacji o tej porze zazdroszczę. Akumulatory pewnie naładowane pozytywną energią i tylko teraz czekać na szyciowe efekty.
OdpowiedzUsuńnaładowane fuuulll! :)
UsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńna pewno się przyda... i nie dziękuję ;)
UsuńŚwietna sukienka, powodzenia w biznesie♥
OdpowiedzUsuń