czwartek, 14 marca 2013

Jestem zima, zima biała


Tak zaczyna się tekst przedstawienia o zimie, w którym grała moja córka. Przedstawienie odbyło się oczywiście w przedszkolu i wypadło super. Do tego właśnie przedstawienia uszyłam - ze starych firanek, które zresztą znakomicie się do tego nadały - 12 spódniczek i narzutek na ramiona dla "śnieżynek". Strój zimy był już gotowy ja tylko dorobiłam koronę i berło. Prócz zimy i śnieżynek był jeszcze inne postacie, ale kostiumy miały już wcześniej uszyte. Bardzo się ciesze i córka zresztą też, że mogłam mieć choć tak mały wkład w życie przedszkolne mojej małej zimy :). Wszystkie dzieciaki grały cudnie i słodko! 








2 komentarze:

  1. Na dzisiaj jak znalazł:D na termometrze -10 i jest zima biała;)

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba wszyscy już mają dość zimy....

    OdpowiedzUsuń